niedziela, 3 marca 2013

I ROLKOMANIA w Atlas Arenie


Dzisiaj byliśmy z Tomkiem i Zuzią w naszej łódzkiej Atlas Arenie na I ROLKOMANII. Impreza zaczęła się o godzinie 15:00 i trwała... nie wiem do której, bo wyszliśmy ok 17:40 (męża bolała głowa).

Halę Atlas Areny odwiedziły tylko moje rolki i jestem z tego powodu bardzo dumna i niesamowicie zadowolona. Tomkowi nie chciało się jeździć, gdyż był zmęczony po powrocie z Dubaju (ahhhhh.... Dubaj - jedno z moich marzeń...) i gdy ja jeżdżąc odświeżałam bardzo stare znajomości - mąż miał oko na dziecko i robił zdjęcia. 
A pro po odświeżania bardzo starych znajomości. Spotkałam się tam z Krzysztofem Borowskim (i jego 7-letnim synkiem), który jest jednym z założycieli grupy 8WheelerS (z ang. - osiem kółek). Z Krzyśkiem poznaliśmy grubo ponad 20 lat temu, kiedy tańczyliśmy w jednym z naszych łódzkich zespołów "Stonoga" - to były czasy. A teraz, po kilku dziesięcioleciach spotkaliśmy się - już z naszymi dziećmi (dla odmiany nie w tańcu a...) na rolkach.

Na imprezie odbył się pokaz naszych polskich mistrzów - młodzi ludzie, ale jazda jaką prezentują jest sztuką. Prócz tego odbywały się konkursy nie tylko na bardzo zaawansowanych rolkowców, ale również dla amatorów i dzieci (te to dopiero śmigają - hahaha). Ale prócz rolek na hali znalazły się również hulajnogi, wózki z dziećmi i wrotki.
Tomek ma rolki od ponad 6 lat - dostał je ode mnie na imieniny jesienią 2006 i tak sobie jeździ od tamtej pory. Dla mnie nie mogliśmy wówczas kupić 8 kółek, bo od stycznia 2007 miałam zacząć jeździć z 4 (wózkiem dziecięcym - hahaha).
Ja rolki dostałam od męża dwa lata temu na rocznicę ślubu (w 2011 roku). Od tamtej pory staraliśmy się razem spędzać czas nie tylko na 2 kółkach, ale również na 8 kółkach.
A Zuzia - dzisiaj zaczęła pisać list do Zajączka Wielkanocnego i nr 1 na liście są... rolki (bo łyżwy przyniósł Św. Mikołaj). Obiecałam, że jak nauczy się jeździć, to w przyszłym roku na ROLKOMANII obie będziemy śmigać.


Jeśli ktoś waha się, czy kupić sobie rolki, to ja szczerze polecam. Super zabawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz