Każdy z nas ma marzenia........ Są takie, których realizacja jest realna - jak nie teraz, to za jakiś czas. Ale są też takie, których spełnienie jest nie możliwe lub tylko nam się wydaje, że jest nie możliwe...
Ja właśnie tak miałam (i mam nadzieję, że nadal tak mieć będę), że to, co wydawało mi się marzeniem nie możliwym do spełnienia - spełniło się.
Miałam szczęście i.... kogoś, kto wiedział jakie to są marzenia. I zrobił wszytko, aby je zrealizować.
Niektórymi z nich ja się zaraziłam, a niektórymi - zarażałam (i mam nadzieję, że nadal zarażam) ja.
I właśnie o tych wszystkich marzeniach będę po kolei pisać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz